Przez cztery dni od 11.07 do 14.07 gościłam w Poznaniu na festiwalu poświęconemu animacji. Pokazy, warsztaty, muzyka na żywo, kino nocne, spotkania z fantastycznymi ludźmi ze świata filmu i animacji. To wszytsko sprawia, że dostaje się kopa do działania, ja stęskniłam się wyjątkowo za wprawianiem w ruch, za stop motion, ale muszę się wziąć wpierw za inny animacyjny projekt nim znów usiąde do dekoracji, wycinanek, aparatu.
Autor plakatu i festiwalowego intro - Tomek Ducki
Niestety nie mogłam zostać do końca
festiwalu, bo mam swoje zobowiązania i obowiązki, ale będę
śledzić czy moi faworyci zdobyli jakieś nagrody :)
Zacznijmy może od tego, że
nie bez powodu byłam tam akurat te cztery dni. Zależało mi na
wzięciu udziału w warsztatach “Naśladując McLarena / warsztaty
animowanych teledysków do utworów Leszka Możdżera” prowadzone przez Yacha Paszkiewicza.
Animacja do muzyki nie jest łatwa, chociaż oczywiście warsztatowicze przez te cztery dni bardziej improwizowali.
Norman McLaren - Kanadyjski animator, pionier w wielu obszarach animacji. Stworzył serie filmów instruktarzowych dla animatorów. Jego film Neighbours zdobył Oscara w 1952 roku.
Nasze warsztaty opierały się na filmie pt. Begone Dull Care. Tworzyliśmy na dwa sposoby - Dzień pierwszy i czwarty polegał na puszczaniu muzyki i malowanie na taśmie w jej rytm. Taśma ciągnięta była przez podświetlane stoliki na których malowali uczestnicy i aż do kamery która nagrywała wszystko na żywo.
Foto K-PICTURES
Dzień drugi, trzeci i kawałek czwartego - warsztatowicze podzielili się na grupy, każda miała podświetlany stolik. Mogliśmy zobaczyć ścieżki poszczególnych instrumentów w utworze osobno, nasze zadanie polegało na stworzeniu animacji poklatkowej do każdej z tych ścieżek, pamiętając o akcentach muzycznych w odpowiednich klatkach. Do tej metody robiliśmy już pojedyncze zdjęcia w moim ukochanym programie do animacji Dragonframe :)
Końcowy efekt warsztatów można zobaczyć tu Naśladując McLarena
Praca była bardzo inspirująca, dała mi dużo energii i zapału do animowania własnych projektów.
Odbiegając od tematu i na zakończenie :)
Zoetropy ustawione w kilku miejscach w mieście urzekły mnie bardzo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz