piątek, 24 stycznia 2014

Animacja Paul Wells - Koncepcja

Ostatnio ktoś dla mnie ważny, zwrócił uwagę na fakt, że mam mase książek których jeszcze nie przeczytałam i znowu kupuje sobie kolejną. Prawda, mam dużo książek i nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że rzeczywiście czytam je wyrywkowo, a tym czasem większość z nich zasługuje na przeczytanie ich od dechy do dechy.
Wracam do jednej z moich starych książek, która jest wiedzą w pigułce. Przeczytałam w niej wybrane rozdziały, gdy pisałam swoją prace licencjacką na temat procesu przygotowawczego w animacji. 
Jedną z rzeczy które wyniosłam ze szkolnych lat, jest to, że dobrze jest robić sobie notatki, aby wiedzę przyswoić lepiej.

Animacja Paul Wells

Okres przygotowawczy, czyli proces przygotowywania materiałów, środków niezbędnych do realizacji naszego projektu.

Koncepcja - czyli jeden z najtrudniejszych aspektów pracy twórczej, znalezienie oryginalnego pomysłu  który przeistoczy się w film.



Sposoby na prowadzenie notatek - prawda jest taka, że każdy może mieć na to swój sposób, np. jedni piszą od razu prozą, gdy najdzie ich natchnienie, inni wolą tworzyć szkice poglądowe, jeszcze inni wolą pracować na podstawie zbioru pozornie nie związanych ze sobą myśli, zanotowanych
w punktach, uporządkowanych lub masy chaotycznych notatek.

Własne doświadczenia - dobrym punktem zaczepienia przy wymyślaniu historii, mogą być własne doświadczenia, po dodaniu odpowiedniej narracji i postaci, może się okazać, że mamy całkiem ciekawą fabułę. Trzeba jednak pamiętać, że to nasze osobiste wspomnienia, więc powinny podlegać rygorystycznej weryfikacji. Należy postrzegać konkretne sytuacje, jak najbardziej obiektywnie.

 "Zmysłowe" wspomnienia - czyli wykorzystanie naszych zmysłów. Wzrok, słuch, węch, dotyk, smak. Konkretny zapach, czy smak, może się nam kojarzyć z miejscem wydarzeniem, ze wszystkim, to takie "emocjonalne" wspomnienia. Przywołanie w pamięci jakiegoś widoku, zapachu, smaku, może stać się punktem wyjścia do stworzenia świetnej opowieści.

Wykorzystywanie symboliczności obrazów - Czasem konkretne znaki i obrazy nabierają rangi symbolu  i stają się w oczach ludzi, społeczeństwa odzwierciedleniem całych sytuacji, scenariuszy. 
Dla zrozumienie tematu Paul Driessen, świetny animator, proponuje takie ćwiczenie: "Wyobraź sobie chatkę stojącą na torach kolejowych, gdzieś na zupełnym odludziu. Następnie zrób listę wszystkich rzeczy, które mają coś wspólnego z koleją, epoką lokomotyw, cokolwiek przyjdzie ci do głowy, 
a całość sama zacznie układać się w opowieść pełną gagów".

Fantazja kontra rzeczywistość: obserwacja i wyobraźnia - fantazjowanie to chyba ulubiony sport większości ;) można to dobrze wykorzystać. Tak tworzy się świat w którym spełniają się najskrytsze marzenia. Zestawienie świata realnego z naszą wyobraźnią ma szanse zaowocować czymś niezwykłym.

Wykorzystanie przeciwieństw i podobieństw - podobieństwa i przeciwieństwa między ludźmi, stworzeniami, rzeczami, mogą prowadzić do napięć i konfliktów. Sztucznie stworzony problem, który musi zostać rozwiązany, stanowi podstawę wielu opowiadań i często pochodzi właśnie z konfliktu podobieństw i przeciwieństw.
Paul Driessen: "Zrobiłem mnóstwo notatek na temat przeciwieństw, takich jak wzgórza i doliny, ogień, woda i ziemia, agresja i pokój, dopełniające się kolory itp. Gdy określiłem wygląd lądu, morza
i powietrza i dodałem elementy wpływające na każde z nich, takie jak deszcz, głód, miłość, górę i dół, to opowieści już same potoczyły się dalej. Zorientowałem się, że jeżeli trafię na dobry pomysł na film, to historie niemal napiszą się same".

Wykorzystanie i odświeżenie tradycyjnych sposobów opowiadania - Słuchamy opowiadań od małego, czytamy je i tworzymy na podstawie własnych przeżyć i doświadczeń. Ludzie na co dzień dzielą się
z otoczeniem wewnętrznymi przeżyciami i przygodami jakie przeżyli sami lub zasłyszanymi u kogoś. Instynktownie tworzą opowiadania które mają początek, rozwinięcie i zakończenie. Takie historie możemy rozwijać, dokładać kolejne elementy i stworzyć coś zupełnie nowego. 

Tyle w temacie koncepcji. Rozdział następny - Gromadzenie materiałów...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz